Klasyczny lub w formie lustra - który DVR z detektorem radarowym jest lepszy
Najpierw zastanówmy się, jak odróżnić gniazdo zapalniczki samochodowej od gniazdka gadżetów. Zgodnie z obrazem na okładce tego samego gniazdka: w pierwszym przypadku znajduje się piktogram palącego papierosa, a w drugim - obraz z błyskawicą symbolizującą ładowanie lub cechy samego gniazdka. Strukturalnie gniazda mają niewielkie różnice. W obu przypadkach można naładować gadżet. Po co więc je rozróżniać - pytasz. Formalnie, jeśli coś się stanie z gadżetem, który nie został podłączony do gniazdka, ale do zapalniczki, producent samochodu nie ponosi odpowiedzialności za to, co się stało. Podobnie, oni sami są winni. Jednak w większości przypadków problem w ogóle nie dotyczy gniazd, ale tego, co do nich podłączasz.
N lat temu zdarzyło mi się mieć do czynienia z innym „wrażeniem”, nadymanym do nieba przez telewizję. Najważniejsze było proste: właściciel Hondy zapalił się podczas ładowania telefonu komórkowego - bez ofiar i innych okropności, ale z dymem i uszkodzonym wnętrzem samochodu. Powstał skandal: mówią, jakie śmieci sprzedaje renomowana firma? Ale skandal … nie miał miejsca!
Chodzi o to, że kobieta użyła ładowarki niewiadomego pochodzenia. Robią to prawie wszyscy konsumenci, ponieważ ładowarki sprzedawane na światłach są znacznie tańsze niż ich odpowiedniki sprzedawane w salonach samochodowych. A producenci samochodów z reguły zabraniają wtykania wszystkiego do gniazda i robią to dobrze. Skąd mają wiedzieć, jak zachowa się urządzenie, którego nie widzieli w oczach?
Powiązane materiały
Świetny test baterii. Nie wszyscy przeżyli! Następnie sąd stanął po stronie dealera samochodowego i odrzucił pozew właściciela samochodu. Powodem jest „naruszenie zasad eksploatacji samochodu”. Argumenty typu „Wszyscy to robią” nie liczą się: musisz odpowiedzieć osobiście za siebie.