Z kolekcji „MultimediaArtMuseum”, Moskwa
„To z czysto formalnych powodów” - wyjaśnił swoją myśl Oleg Walentinowicz. - W większości krajów drogi są naprawiane i przebudowywane co 4-6 lat i stają się jak nowe. Mamy mniej więcej te same standardy. Jednak od czasów Związku Radzieckiego chronicznie brakowało środków na odnowę płótna, dlatego główne naprawy większości dróg były przeprowadzane co najwyżej co 10-15, a inne co 80 lat.
Odprawa odbyła się wczoraj w ramach Tygodnia Transportu 2011. Na forach i konferencjach rosyjscy eksperci i naukowcy z regionów, a także ich koledzy z kilkudziesięciu krajów omawiali praktyczne kwestie - efektywne technologie, projektowanie, zarządzanie inwestycjami, wykorzystanie technologii …
Organizatorzy „Tygodnia” oddali hołd tym, którzy realizują projekty - układając płótno. „Przypomnijmy uprzejmym słowem pracowników, którzy ciężko pracują z dala od codziennej rutyny, w deszczu, na słońcu, na mrozie …” powiedział poseł. Minister Oleg Belozerov na otwarciu wystawy fotograficznej „Ludzie, którzy budują drogi”. Na stoiskach znajdują się prace z kolekcji „Multimedialnego Muzeum Sztuki”. Jego pracownicy połączyli i usystematyzowali zdjęcia wykonane w różnych latach, a najstarszy miał około stu lat. Postacie na zdjęciach zawsze działały sumiennie i to nie ich wina, że kładzione przez nie drogi i tory były czasami w brzydkim stanie - po prostu nie zostały wysłane na czas do naprawy.
Zobacz, jakie są, w jakich warunkach pracowali. Spójrz na ich twarze.