Gadżety bezpieczeństwa
Z komputerem …
Idea elektronicznego ostrzeżenia „lokomotywy” została zrealizowana przez programistów na Uniwersytecie Włoskiej Bolonii. Oprogramowanie pozwoli samochodom komunikować się ze sobą za pomocą fal radiowych i powiadamiać kierowców o sytuacjach awaryjnych z prędkością podróży.
Pokładowe czujniki samochodu w rejestrze wypadków rejestrują, że samochód ma kłopoty. Alarm natychmiast leci do pojazdu jadącego z tyłu, do następnego i dalej wzdłuż łańcucha. Za kilka chwil wszystkie samochody w odległości kilometra otrzymają alarmujące informacje.
Analiza modeli komputerowych symulujących sytuacje przedkryzysowe w ruchu o dużym natężeniu ruchu wykazała, że za pomocą oprogramowania prawdopodobieństwo wypadków i lokomotyw parowych oraz powstawania korków jest zmniejszone o 40%. Toyota rzekomo zaczęła tworzyć „żelazo” do implantacji w projektowaniu samochodów, zacznie testować w nadchodzących miesiącach.
Prawdopodobnie możesz polegać na ocenie Toyoty: jeśli jej eksperci uznali rozwój za przydatny, to warto. Musisz jednak zrozumieć, że w końcu pojawi się bardzo 40% korzyści z przyszłego gadżetu, lub przynajmniej wiele samochodów jest wyposażonych w urządzenie i kto będzie komunikował się w strumieniu ruchu. Do tego czasu będziesz musiał korzystać, a wielu nauczy się, istniejącej technologii ostrzegania.
… i ręcznie
Jak wszyscy wiecie, tryb jazdy na niemieckich samochodach nie jest ograniczony, więc ryzyko wypadku drogowego jest ogromne. W ostatnim teście samochodowym na drogach tego kraju widzieliśmy, jakiego rodzaju „antidotum” na wypadki stosuje miejscowy.
Wzajemna pomoc kierowcy
Kierowca znajdujący się najbliżej wypadku (lub zatoru drogowego) natychmiast włącza zespół awaryjny, gdy tylko zastosuje intensywne, a tym bardziej hamowanie awaryjne. Miejscowi wiedzą, że widząc ten sygnał, należy natychmiast zrobić to samo - zwolnić i włączyć „światła awaryjne”, aby ostrzec kolejne samochody.
Z własnego doświadczenia przekonaliśmy się, że metoda działa skutecznie (jest stosowana również w niektórych innych krajach europejskich, nie tylko w Niemczech), daje dodatkową pewność kierowcy.
Ponadto w intensywnym strumieniu kierowcy zmagają się ze sobą: w prosty sposób wszyscy chronią nie tylko siebie, ale także innych przed incydentami. Wraz z rozpoczęciem stosowania „gadżetu bolońskiego” to uczucie zniknie. Ale już przyzwyczajamy się do faktu, że „i mamy elektryczny samowar” …