Wcale nie, a eksperci Siemens VDO to potwierdzają. Są przekonani, że wkrótce nie będzie w nim ani skomplikowanej mechaniki, ani hydrauliki, ani pneumatyki. Obróci się i nie będzie wymagał niczego oprócz … strumienia elektronów. Otworzy to drogę do nowej klasy hybryd, w których silnik spalinowy nie będzie mechanicznie podłączony do kół napędowych, a jedynie przekręci generator. Rodzaj elektrycznego statku z silnikiem Diesla na kołach.
Nazywa się projekt eCorner, a jego celem jest połączenie koła silnika i elektrycznego układu hamulcowego z hamulcem wielorowkowym. Kiedyś pisaliśmy o tym ostatnim: istotą nowości jest to, że klocki dociskane są do tarczy z powodu lekkiego przesunięcia jednej płyty zębatej względem drugiej. Ponadto zmiana odbywa się za pomocą małego elektrycznego silnika wykonawczego, a następnie działa efekt samozakleszczenia. Oczywiście, aby maszyna nie stała pionowo, gdy nie jest potrzebna, system elektroniczny monitoruje nacisk padów i udaje się je „cofnąć” na czas. Coś podobnego dzieje się w ABS, gdy kontroler nie pozwala na zablokowanie koła.