Łóżeczko FORMULA
Zadaniem nowego modelu jest budowanie sukcesu poprzednika Clio Renault Sport, produkowanego na bazie Clio II. Od momentu rozpoczęcia produkcji w 1999 r. Te sporty Clio rozprzestrzeniły się w całej Europie Zachodniej, ze znacznym nakładem 37 545 egzemplarzy. Jak przyznał autor byłego dyrektora generalnego Renault Louis Schweitzer, ten samochód był dla niego jednym z jego ulubionych dzięki doskonałemu sterowaniu i doskonałej dynamice. Model cieszył się największym zainteresowaniem w Wielkiej Brytanii, Francji i Szwajcarii, gdzie od niepamiętnych czasów uwielbiają małe, szybkie samochody, które są niezbędne w mieście i dobre na autostradzie. W Rosji byli drobiazgowi; Clio Sport został kupiony przez prawdziwych koneserów, którzy byli gotowi ustalić prawie podwójną (w stosunku do ceny podstawowej) cenę za mały samochód.
Aby przyciągnąć kupujących z nowych regionów, Renault skoncentrowało się na bezkompromisowym sportowym wyglądzie i zawartości.
Nowy Clio Sport nosi rodzinę Clio III, ale w porównaniu do modelu podstawowego wygląda jak sportowiec. Jest to prawdopodobnie właściwa decyzja, ponieważ poprzednie Clio Sport 2.0 16V nie różniło się zewnętrznie od swojej standardowej wersji. Chyba że tabliczka na tylnych drzwiach i imponująca dynamika na początku wskazywały na sportowy charakter.
Nowość ma wiele różnic zewnętrznych. Jest to nowa konstrukcja paneli bocznych, spoiler pod przednim zderzakiem, profilowane progi, „rozkloszowane” przednie i tylne skrzydła dla szerszych 17-calowych kół, boczne owiewki i dyfuzor powietrza.
Rozcięcia skrzelowe w przednich skrzydłach są również nie tylko ozdobą. Odbijają wiry tworzone przez skrzydła, które rozciągają się na szerokość. Ponadto poprawiają odprowadzanie gorącego powietrza spod maski, w której pracuje silnik benzynowy o mocy dwustu koni mechanicznych - uwaga na atmosferę. Urządzenie elementów aerodynamicznych inżynierowie Renault zainspirowali formułę.
W KOŃCU PRĘDKOŚCI
Salon nowego Clio Sport pasujący do sportowego wnętrza. Najważniejsze w nim są siedzenia kierowcy i pasażera z przodu. Od tego, jak wyraźnie i wygodnie kierowca mocuje ciało na krześle, zależy jego wyczucie samochodu i, odpowiednio, poprawność wydawanych poleceń sterujących.
Fotele zaprojektowane specjalnie dla Clio Renault Sport wydawały mi się kolejnym sukcesem. Potężne żebra bocznego podparcia niezawodnie zakrywały plecy i biodra, ale jednocześnie nie ściskały ciała, jak to miało miejsce w innych maszynach sportowych. Oznacza to, że krzesła zapewniają nie tylko utrwalenie, ale także komfort podczas podróży.
Jeśli mieszka w tobie jeszcze bardziej aktywny sportowiec, możesz zamówić fotele Recaro, które są dostarczane specjalnie dla tego modelu. W wyścigach na torze sportowym siedziałem na nich i, szczerze mówiąc, byłem bardzo zadowolony. Są wykonane jako „wiadra” profesjonalnych kierowców, ale mają regulowane oparcie i wbudowane boczne poduszki powietrzne. Tapicerowane tym samym materiałem, co tylne siedzenia, „wiadra” Rekarovskie harmonijnie pasują do wnętrza. Jednak do codziennej jazdy nadal wybrałbym standardowe. Są nieco bardziej miękkie i dlatego lepiej tłumią wstrząsy spowodowane nierównościami przenoszonymi przez dość sztywne zawieszenie. Ponadto ich poduszka ma regulowaną wysokość.
Jeśli chodzi o tylne siedzenia, trzy mogą się wcisnąć, dwa z nich będą lepsze. Ale w końcu samochody sportowe nie idą na piknik.
NIE TYLKO DLA SPORTÓW
Od pierwszych kilometrów w Clio Renault Sport rozumiesz, że samochód jest doskonale przystosowany do aktywnej jazdy i jest w stanie zapewnić przyjemność z jazdy. Nie pokażesz na nim wysokich osiągnięć sportowych - do tego jest wersja Clio Cup - ale weźmiesz swoją duszę: wyrwiesz z miejsca, przejdziesz turę szybciej niż inni. W strumieniu samochodów twoje nie pozostaną niezauważone.
Clio Renault Sport jest doskonale kontrolowany i wytrwale trzyma się drogi. W porównaniu z innymi Clio III jego podstawa została zwiększona o 10 mm ze względu na zmiany w przednim zawieszeniu, przednie i tylne gąsienice zostały powiększone odpowiednio o 48 i 50 mm. Dzięki temu poprawiła się stabilność kursu walut i zdolność samochodu do utrzymywania trajektorii na zakrętach.
Podobało mi się ustawienie kierownicy. Energia elektryczna nie sprawiła, że kierownica była bawełniana. Kierownica staje się cięższa w miarę zwiększania prędkości i rozumiesz, jak posłuszny jest samochód, spełniając twoje pragnienia.
Samochód ma zmodyfikowaną sześciobiegową skrzynię biegów, opracowaną wspólnie przez Renault i Nissana. Jest przeznaczony do momentu obrotowego 240 Nm. Dźwignia o krótkim skoku zapewnia dość wyraźną zmianę biegów, ale na początku wymaga trochę uwagi ze strony kierowcy. Małe przełożenia umożliwiają skuteczne przyspieszenie na dowolnym biegu. Elektroniczny ogranicznik nie przekracza linii 215 km / h, chociaż doskonały dwulitrowy silnik jest gotowy do dalszego przyspieszenia.
Hamulce należy uważać: przy zwykłych prędkościach w mieście lekki samochód unosi się w jednym rowie. Wystarczy spojrzeć, aby ktoś z zaskoczenia nie upaść od tyłu. Czego chcesz - przednie koła mają zaciski Brembo i wentylowane tarcze o średnicy 312 mm, tylne tarcze 300 mm również pasują do tego. Na torze sportowym potężny układ hamulcowy z łatwością zdenerwował Clio ze 180 km / h; szybciej po prostu nie przyspieszyłem.
Podobnie jak Clio III, który otrzymał 5 gwiazdek w testach EuroNCAP, ten sportowy ma bardzo wydajny system ochrony pasażerów i kierowców. Oprócz stref odkształceń w przedniej części znajdują się boczne aluminiowe wkładki, napinacze pasów, osiem poduszek powietrznych, w tym poduszki na przednich siedzeniach, które zapobiegają zsuwaniu się spod pasa.
Rozsądny w prowadzeniu samochód okazał się zrównoważony pod względem prędkości, zwrotności i bezpieczeństwa. Jak wiecie, grecka muza Clio przeszła do historii, ale gdyby wiedziała o zaletach samochodu noszącego jej imię, możliwe, że wybrałaby tor sportowy.