Na szczęście istnieje wyjście - wystarczy skorzystać z ukrytych rezerw struktury. Biorąc pod uwagę prostotę wyrafinowania i komfort, jaki daje, zalecamy go wszystkim, którzy są ciasno za kierownicą Wołgi.
Aby kierownica nie ocierała się o kolana, łatwo ją podnieść o około 60 mm, a jednocześnie zmniejszyć wysokość obudowy kolumny - wsiadanie do kierownicy będzie znacznie wygodniejsze. W tym celu usunięto kolumnę kierownicy i uszczelkę ze wzmocnionej gumy o grubości około 10 mm umieszczono w wsporniku pod nią (zdjęcie 1). Panele okienne wycięto w plastik (zdjęcie 2) i ustawiając kolumnę na miejscu, zdjęto wspornik.
Aby zwolnić miejsce na nogi pod kolumną kierownicy, usuwamy włącznik zapłonu, odcinamy wystający na nim odpływ i po wywierceniu otworu w tablicy rozdzielczej, przenosimy blokadę w nowe miejsce. (Naprawiamy przełączniki kolumny kierownicy za pomocą najprostszego wspornika wykonanego lokalnie.) Po tej zmianie obszerna obudowa kolumny nie jest potrzebna - można ją znacznie rozcieńczyć, przecinając dolną część wzdłuż linii złącza o 35 mm.