Silnik okazał się bardzo elastyczny. Maksymalny moment obrotowy jest równie wysoki w zakresie od 1800 do 5000 obr / min, co oczywiście spodoba się wszystkim kierowcom. Skrzynia ma 6 prędkości. Podwozie jest takie samo jak w S4. Oczywiście Quattro GmbH. Zawieszenie jest o 20 mm niższe dzięki sprężynom. Ale z zewnątrz jest prawie niezauważalny. Ogólnie rzecz biorąc, wygląd specjalnej serii jest niezwykle skromny. Uderzają tylko 18-calowe koła - ich konstrukcja kojarzy się z DTM.
Możesz potwierdzić domysły, spoglądając na boki i pokrywę bagażnika, gdzie obwieszone są odznaki przedstawiające przynależność samochodu do limitowanej serii. Znaki wtórne: pomalowane na czarno obudowy lusterek, otwory wentylacyjne pod kratką, otwory wentylacyjne na tylnym zderzaku i spoiler z włókna węglowego na pokrywie bagażnika.
Naprawienie czegoś we wnętrzu Audi jest trudne. Ale trochę upiększenia jest całkiem realne. Firma zdecydowała, że wersja specjalna nie ma sportowej elegancji. Został stworzony z dywaników i progów z logo DTM i srebrnymi przeszyciami. Siedzenia Recaro zaprojektowane w tym samym stylu, nie oszczędzając im Alcantary. Sztuczny zamsz jest wyposażony w trójramienną kierownicę, gałkę zmiany biegów i hamulec postojowy. Dekoracyjne panele węglowe migrowały bez zmian z S4. Reflektory ksenonowe, automatyczny system klimatyzacji, duże poduszki powietrzne i ESP najnowszej generacji są standardem w serii specjalnej. Nikt nie zabrania strojenia tego samochodu. Ale czy to ma sens?